czwartek, 4 grudnia 2014

Korektor Estee Lauder, Double Wear, Stay-in-Place Concealer

Kupiłam ten korektor z polecenia mojej kosmetyczki. Bardzo go zachwalała, poza tym stosowała do makijaży ślubnych. Muszę przyznać, że jakiś czas nosiłam się z jego zakupem. Z powodu ceny oczywiście. 149 zł za korektor pod oczy? Musiałam to najpierw przełknąć. Podejścia miałam dwa, raz zniechęciła mnie cena, za drugim razem zniechęciła mnie do niego sprzedawczyni. Jako, że do trzech razy sztuka - stałam się dumną posiadaczką Double Wear Concelear z EL. 
Jak zwykle oceniam też produkt po okładce: opakowanie dość ładne, złoty znaczek EL granatowe napisy i złota zakrętka. Ale muszę przyznać, że jak dla mnie wygląda troszkę tandetnie i "targowo".  Poza tym ostatnio po ok. 4 miesiącach, odpadł mi pędzelek od tej złotej części. Złota zatyczka została mi w ręce a pędzelek w buteleczce. Dobrze, że stało się tak tylko raz bo bym się popłakała, że wkładu prawie nie ubyło a zniszczyło się opakowanie w produkcie za niemalże 150 zł! (Żałuję, że nie mam paragonu, bo jeśli to by się powtórzyło to najzwyczajniej w świecie bym zareklamowała!) Za opakowanie dałabym ocenę 2/5. Nie porywa.
 
 Oceniając zawartość: jest bardzo dobrze. Polubiliśmy się od początku, nie trzeba posiadać wielkich umiejętności aby go dobrze zaaplikować (ja używam tylko pod oczy, bardzo rzadko na wypryski i przebarwienia). O ile się nie przesadzi to nie wchodzi w zmarszczki, ładnie rozjaśnia przebarwienia pod oczami, nadaje skórze blasku i wyrazu. Odmładza spojrzenie i sprawia, że wydajemy się wypoczęte.

Jest bardzo trwały, używam z podkładem Revlon Colorstay (bardzo dobry) lub Rimmel Wake Me Up (słaby, krótko się utrzymuje na twarzy) a na to puder Kryolan (świetny). Mogę być pewna, że dotrzyma mi kroku nawet w najbardziej zwariowany, aktywny, długi i gorący dzień. Po prostu zostaje tam gdzie powinien :)

Korektor jest niezwykle wydajny, po 4 miesiącach nie widzę zbyt dużego zużycia.
Kupiłam wersję 07 za namową kosmetyczki, jest niesamowicie dopasowany, jaśniejszy od 02 i bardziej naturalny.

Ogólnie, jeżeli 150 zł za kosmetyk nie odstraszy Cię to kupuj śmiało :) Jest tego wart

5 komentarzy:

  1. Super recenzja ! Ja miałam podkład Double Wear i byłam bardzo zadowolona. Jeśli korektor jest tak samo dobry to zdecydowanie jest wart swojej ceny ;-) szkoda jedynie tego opakowania..
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię podkład DW, ale korektora jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cena odstrasza, choć jeśli faktycznie jest świetny i wydajny, to może i warto zainwestować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję serdecznie za komentarze!
    Ja nie miałam podkładu z EL Double Wear, ale słyszałam, że jest bardzo dobry. Kiedyś sobie kupię, miałam natomiast próbkę podkładu Clarins Skin Illusion - cudowny, mam plan wpisać go na listę do Św. Mikołaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szukam jakiegoś dobrego korektora, ale z niższej półki cenowej.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam Cię! Korzystaj, komentuj!