wtorek, 5 kwietnia 2016

Niektórzy się nie rozwijają

Wiecie jak jest. Każdy ma swoją życiową drogę. Czasami nasze ścieżki krzyżują się, biegną obok, a potem całkiem niespodziewanie, tak nagle skręcają o 180 stopni. Rozbieżność. Bywa. 
Z niektórymi jesteśmy całe życie, z innymi rozdzielamy się i wracamy po czasie, a z niektórymi osobami już nigdy się nasze drogi nie skrzyżują. 

To naturalne, każdy jest inny, ma inne potrzeby, inne otoczenie, inne wychowanie, pracę, inaczej spędza wolny czas. Niektórzy nigdy nie podejmują pracy, niektórzy są wiecznymi studentami, inni całe życie siedzą beztrosko rodzicom na głowie i to właśnie tej grupy, zazwyczaj niezwykle roszczeniowej nigdy nie zrozumiem. 

Moje ścieżki łączą się z taki osobnikami i mimo, że staram się z nimi kooperować to zazwyczaj nic nie wychodzi. No bo jak można żyć, bawić się, spotykać i gadać z kimś kto się nie rozwija? Kto stoi w miejscu i jest na poziomie nastolatka? TAK, NASTOLATKA. Dalej nie rozumie życia, nie traktuje pracy serio - no przecież rodzice mu pomogą! Jak szef to gbur to nie pójdę jutro do roboty, pokaże mu! A co? Nie myśli o dzieciach - no bo sam jest dzieckiem, a jak dziecko zrobi to i tak nie poważnieje, no bo rodzice pomogą. A tak w ogóle to okropni Ci rodzice, bo kieszonkowego dają za mało, bo czasami każą wynieść śmieci, albo posprzątać w swoim pokoju. Tak w swoim pokoju, tym w którym mieszka od 30 lat, na garnuszku u rodziców. 

Jak się rodzice będą czepiać to sobie pojadą na wakacje, żeby im pokazać, że są dorośli! No bo przecież pracują, to mają! Opłaty? Prąd? Woda? Gaz? To matka nie zapłaciła?

Nie, zdecydowanie nie mam o czym gadać z ludźmi, którzy są mentalnymi nastolatkami. 
Bycie nastolatkiem jest w porządku o ile ma się naście lat.


* Są wyjątki i Ci co mieszkają z rodzicami, bo nie mają wyboru. 
Ale jednak... zazwyczaj to lebry bez ambicji, wygodne i bez pomysłu na siebie. 

** Przepraszam, jeśli uraziłam jakiegoś poważnego, ambitnego i pracowitego nastolatka - bo tacy też są. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam Cię! Korzystaj, komentuj!